Lista działów
Wyświetlenie artykułów z etykietą: dusza
Śmierć w obecności ducha JHWH
Duch JHWH (jestem, który jestem), przedstawia się jako ten jedyny, który jest stwórca wszystkiego i wszechrzeczy i to na jego podobieństwo ludzie są jakoby stworzeni. Wedle tej samej biblii, ten duch jest także miłością, wręcz definiuje miłość, jest jakby jej definicją. Oprócz tych prezentacji, mamy także w biblii opisany cały jego kult, a wraz z nim jakieś niesamowite historie, jakoby ten JHWH zrzucał ognie na ludzi np. na kapłanów Baala, inni zaś umierali w obecności jego aniołów, czy też zbliżając się do Arki Przymierza, z którą była obecność Boża tzw. szechina.
Siedząc pod czarodziejskim drzewem
Był sobie kiedyś pechowy człowiek, który ciągle wędrował z miejsca na miejsce. W czasie swoich wędrówek przybył do lasu. Usiadł pod drzewem i poczuł wielki spokój. Wiał lekki wietrzyk, a kiedy rozejrzał się dookoła, wędrowiec ów stwierdził, że las, w którym się znalazł, jest piękny.
Koncepcje duszy i zaświatów w wierzeniach Słowian
W wierzeniach religijnych zaświaty oznaczają światy (lub świat) istniejące poza przestrzenią dostępną naszej bezpośredniej percepcji. W mitologii słowiańskiej pojęcie to dotyczy najczęściej Nawii i Wyraju.
U Słowian życie pozagrobowe uznawano za ciąg dalszy doczesnego. Z tego względu na drogę dawano zmarłemu to co najpotrzebniejsze z pokarmu, odzieży, broni... Przyjęcie natomiast stwierdzania Thietmara, że "w przekonaniu Słowian ze śmiercią wszystko się kończy" jako zaprzeczenie tego stanu rzeczy jest błędne - z dużym prawdopodobieństwem chodziło tu raczej o brak u Słowian pojęcia pośmiertnej kary i nagrody, tak jak się to np. przedstawia w chrześcijaństwie.
Duchowa mimikra
Wyobraźmy sobie duszę. Energetyczną formę, jaką przyjmuje nasz umysł w planach niematerialnych. Kształt jaki nadaje mu nasze ciało i nasza własna wizja siebie. W większości przypadków, nasze wyobrażenie siebie, nie różni się zbytnio od tego, jak wyglądamy i jakie cechy posiadamy tu, w ciele materialnym. Cztery kończyny, głowa, twarz... Zwykle dusza przybiera tę formę, jaką sami się określamy, jaką widzimy w lustrze. Jest jednak plastyczna.